Jakiś czas temu przeczytałam na forum wzmiankę o pięknym nagrobku na Bychawskim cmentarzu, w którym pochowano zmarłego w roku 1921 AndrzejaBarana. A ponieważ od pewnego czasu zajmuję się historią tejże rodziny, z której wywodzi się moja Mama, to coś niecoś o niej wiem. Ten, kto zamieścił fotografię nie był zorientowany, z której linii Baranów ów Andrzej się wywodzi. Nie dziwię się, bo Andrzejów Baranów żyło w Zaraszowie sporo. Z moich poszukiwań wynika, że ten urodził się w roku 1865 jako ostatnie dziecko Jana Barana i Marianny Sprawkówny.
Jan Baran miał siedmioro jeszcze rodzeństwa, był drugi z kolei. Najstarszy, Kacper, jest moim prapradziadkiem. Ich rodzicami byli Kazimierz i Anna zEbnerów. Ciekawostką jest to, że w aktach urodzin kolejnych dzieci inaczej zapisywano jej rodowe nazwisko. Kazimierz i Anna pobrali się w roku 1819. Kazimierz urodzony w roku 1800 był synem Jana i Katarzyny z Czajków. To oni przenieśli się (raczej ich przeniesiono) z Gałęzowa do Zaraszowa…
Lokalne
Dla wędkujących w Zaraszowie
Koleżanki i koledzy wędkarze dzwonią, piszą, proponują, by w tym roku przyprowadzić zarybianie. Odrobina wiadomości: …co do naszego zbiornika, swoje istnienie zawdzięcza OSP Zaraszów. Oczywiste, że współpraca druhów i wędkarzy w tym temacie zawsze była Czytaj dalej…
0 komentarzy