Za sprawą pomysłu i hojności Dyrektora Henryka Dudziaka przybyły nam dwie wiaty. Pięknie dziękujemy. Zresztą to już historia:
-OSP Zaraszów wraz z mieszkańcami zadbała o to, by w promieniach zachodzącego słońca a później reflektorów, wiaty uzbrojone w ławki i stoły zmieniły adres zameldowania. Będzie to już stały element Alei Kasztanowej; miejsce dla kibiców i spotkań społeczności. Warto dodać też, że przybywa mieszkańców biorących aktywny udział w życiu społecznym.
Raz jeszcze serdecznie dziękujemy.
Zdjęcia.
3 komentarze
Jagienka · 21 lipca 2017 o 11:51
Byle tak dalej a za 5 lat remizę wybudujemy bez wsparcia z budżetu gminy:)
Jerzy Jelcow · 21 lipca 2017 o 13:19
Może kiedyś otrzymamy wsparcie
Krzysztof · 27 lipca 2017 o 12:14
Jurek optymista niepoprawny jesteś. Nawet gdyby doszło do sytuacji, że nie będą już mieli na co wydać pieniędzy, to przecież prędzej je zakopią niż dadzą na Zaraszów.