Powstanie listopadowe, wojna polsko-rosyjska 1830-1831 – polskie powstanie narodowe przeciw Rosji, które wybuchło w nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku, a zakończyło się 21 października 1831 roku. Zasięgiem swoim objęło Królestwo Polskie i część ziem zabranych (Litwę, Żmudź i Wołyń). Z forum: jadąc od strony Bychawy, przed Kosarzewem, naprzeciwko kapliczki, po drugiej stronie szosyBychawa-Krzczonów, w miejscu kępy zarośli, jest grób powstańca lub powstańców listopadowych. Kolejne miejsce pochówku z tamtego okresu jest podobno na Skawinku (jest tam krzyż albo kapliczka). Pierwsze trzy zdjęcia (…przed Kosarzewem…) Właściwie cmentarze to nie są „pamiątki”, to są znaki i świadkowie tamtych tragicznych wydarzeń. Tym niemniej ten dział będzie chyba najlepszy, aby tu zamieszczać zdjęcia i opracowania o Cmentarzach Wojennych.

Na początek artykuł p. Marka Kuny o Kwaterze Wojennej na Cmentarzu Parafialnym w Bychawie,
zamieszczony w Głosie Ziemi Bychawskiej nr 210 str 10-11..
Polecam to opracowanie jak i caly cykl p. Kuny „Trasy turystyczne po Bychawie i okolicach” publikowany w Głosie…

Odnośnie polecanego wyżej opracowania mam uwagę, a właściwie dopowiedzenie.
Autor pisze m.in:
„Na obrzeżu, pomiędzy mogiłami a nawet na nich wyrosło wiele współczesnych grobów. Pierwsze w latach 60., ostatni wykopano niedawno. Ktoś to zrobił, ktoś na to zezwala. Świadomie czy przypadkiem? Co by tu jeszcze sp… panowie? Gdyby tak pod Arnhem, Falaise, na Monte Cassino w polskiej kwaterze pochował ktoś swoich krewnych z poległymi nie mających nic wspólnego? Słowa „profanacja”, „barbarzyństwo” byłyby określeniami najłagodniejszymi.” (cyt z w/w artykułu)

Rozumię oburzenie autor i nawet je podzielam – chociaż nie „dosłownie”!
Bardzo źle się stało, że współczesne groby umieszczono między kwaterami wojennymi.
Ale dlaczego do tego doszło?
Z tego co wiem, to od końca lat 60-tych na Cmentarzu Parafialnym w Bychawie zaczęło brakować miejsc do pochówku. Wąski pasek ziemi doklejony w tych latach do cmentarza od str. zachodniej był przyłowiową kroplą…  Więcej na forum.

Kategorie: Lokalne

Jerzy Jelcow

Promuję otaczający świat

2 komentarze

300sl · 19 listopada 2014 o 21:50

Ja pisałem o kępie ale nie tej z powyższych zdjęć, tylko o tej
https://www.google.pl/maps/place/Bychawa/@50.9924552,22.592022,3a,75y,191.59h,90t/data=!3m4!1e1!3m2!1sX04ge2NoLkjUAripLYeKoA!2e0!4m2!3m1!1s0x4722e327c5519e8f:0x103b096b96b0d017
co nie znaczy, że miałem rację (mogłem źle zrozumieć opisywane miejsce)
Kępa na polnej drodze z Zaraszowa do Kosarzewa (ta na zdjęciach) też ma swoją historię. Coś tam podobno straszyło czy może ktoś zginął?

Pozdrawiam.
300sl

    Admin · 19 listopada 2014 o 22:11

    A rzeczywiście, ale tamta większa. 😉 łatwiej znaleźć. Postaramy się i tamtą zlokalizować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *