Ukazał się nowy, wyborczy numer „Głosu Ziemi Bychawskiej” z wielce obiecującym podtytułem: Spełniamy marzenia Bychawian! Cokolwiek miałoby to znaczyć, powiewa optymizmem. W wyborczym numerze znajdziemy min. przedstawienie kandydatów, okręgów wyborczych i prezentacje osiągnięć samorządu. Prezentacja nazwana jest trochę na wyrost „podsumowaniem”, ale o niepowodzeniach i niespełnionych obietnicach nic tam nie znajdziemy.
Znajdujemy za to kolejną obietnice o podjęciu próby ratowania Alei Kasztanowej w Zaraszowie. Martwię się jednak czy ekolodzy nie zaczną bronić Szrotówka Zaraszowskiego i czy tym samym nie zwolnią samorządowców z tego, wydaje się przykrego dla nich, obowiązku.
Dowiemy się także, jak Bychawa żyje przeszłością ( Piękna lekcja historii…, Złote Gody…, …Bychawa przed wojną) oraz dlaczego w Bychawie zatrzymał się czas.
Miłej lektury…
0 komentarzy