Ogrody 4. Dziś odwiedzamy wirtualnie ogród zmysłów, cienia, purpury i ognia, niebiesko-żółty, romantyczny i zapachu. Wszystkie można by było zaliczyć do kategorii „zmysły”, oceńcie sami. Ja tu widzę ogrom włożonej pasji i pracy. Sam spacer, był by już męczący, ale na szczęście nie wszyscy są takimi leniami jak ja. Zdjęcia od naszego zagranicznego korespondenta, dziękujemy.

ogrody 4


Jerzy Jelcow

Promuję otaczający świat

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *