Dzisiejszy dzień jest najodpowiedniejszym by zaprezentować ten wiersz. Dodam tylko, że oddech mój zatrzymał się i nie mogłem „połączyć dźwięku z obrazem”, to zn. tak bardzo młoda autorka a tak dojrzały tekst.
Dziś wasza kolej.
Moja Niepodległa Polska!
Moja ojczyzna moja Niepodległa
Bije do ciebie serce moje
Tyle wycierpiałaś przez lata niewoli
Zawsze mnie chroniłaś przed nienawiścią i złem
A w latach twej udręki
Walczyliśmy o Ciebie
I po długim czasie spędzonym w cierpieniu i żalu
Wywalczyliśmy twe serce
Teraz są też święta dla Ciebie ustalone
11 listopada, 3 maja
Także zawsze je obchodzę
Innym też to radzę
Ale najważniejsze oto tutaj chodzi
Kocham Cię najbardziej i nie ma innej opcji.
Dlatego zawsze będę walczyć o ciebie.
W domu czy też w szkole lub także w kościele.
Kocham cię Polsko!
Autor: Aleksandra Prajsnar
Dodane. Nadesłany w refleksji.
Ja mam zdjęcie maszynopisu, który niedawno znalazłam wśród dokumentów z obozu na Majdanku mojego dziadka. Autor wiersza nieznany, ale refleksja w nim jest ponadczasowa.

Przepisane do ew. korekty:
Chciwość
Nie poto wyrwano z paszcz niemieckich kneble
Nie poto zerwano kajdany i kraty
Aby wam ciągle śniły się meble
I abyście robili polowania na graty
Gdy chcesz mieć salon i tuzin kochanek
Gdy od chciwości głowa ci się kręci
Wypomnij dymiący i krwawy Majdanek
Wspomnij niemiecką katownie Oświęcim
Wspomnij tych których zamęczyli niemcy
Tych co skonali w obozach potwornych
Wspomnij tych którzy już nie wrócą więcej
Którym nie trzeba tych mieszka wytwornych
Ty nie zginąłeś to miej na uwadze
W chaosie mieszkań i meblowej troski
Niech szum i chałas ciągłych przeprowadzek
Nie zgłuszy w tobie zewu Nowej Polski.
1 komentarz
MiB · 11 listopada 2019 o 21:29
Moja Ojczyzna jest jak starszyzna co ją pokrywa nie jedna blizna
Moja Ojczyzna to ziemia żyzna owoce jej to jest tężyzna
Moja Ojczyzna nie teutońszczyzna moja Ojczyzna to słowiańszczyzna
Moja Ojczyzna to kraj ukochany lecz żądzą nią same barany